wtorek, 13 marca 2012

Zdęcia obiektów ruchomych

   Nie tylko poruszenie aparatu może być przyczyną nieostrości na zdjęciach. Drugim istotnym czynnikiem jest ruch fotografowanego obiektu. Przy czym warto zauważyć, że ten ruch nie zawsze sobie uświadamiamy, np. osoba siedząca wygodnie w fotelu wydaje się być obiektem statycznym, ale jeśli zacznie coś opowiadać żywo gestykulując, to musimy polować na spokojniejszy moment lub potraktować ją jak osobę w ruchu. Tu już nie pomoże statyw, ani stabilizacja. Liczy się tylko migawka. Nie ma jednoznacznej recepty pozwalającej z góry określić wymagany czas. Można przyjąć jako punkt wyjścia, że zdjęcia z niepozującymi, swobodnie zachowującymi się osobami wymagają migawki rzędu 1/125s. Człowiek idący zdecydowanym krokiem, to już okolice 1/500s. Sport, taniec, zwierzęta w ruchu - od 1/1000s. Jeśli fotografowany obiekt jest oddalony, nie wypełnia większości kadru, to czas można wydłużyć.

   Fotografując takiego psa martwimy się o to, żeby nie poruszyć aparatu w czasie wykonywania zdjęcia, przy ogniskowej 200mm wystarczy migawka 1/200s:



   Teraz sytuacja jest zupełnie inna, zaczynamy od 1/1000s:



   Na koniec warto zadać sobie pytanie, czy zawsze zamrożenie ruchu daje najlepszy efekt na zdjęciu? Nie zawsze, ale o tym będzie jeden z kolejnych wpisów.

poniedziałek, 12 marca 2012

Ekspozycja - wybór czasu otwarcia migawki

   Korzystnie jest dobrać tak czas otwarcia migawki, aby uzyskać ostre, nieporuszone zdjęcie. Pierwsze źródło nieostrości, to drgania samego aparatu. 
   Najprostszym i bardzo skutecznym rozwiązaniem jest zastosowanie stabilnego statywu. Oczywistą wadą takiego rozwiązania jest konieczność noszenia  i rozstawiania tego niezbyt poręcznego sprzętu. W przypadku fotografowania we wnętrzach lub przy bezwietrznej pogodzie można stosować wersje mniej stabilne, jednak bezwzględnie należy wtedy korzystać ze zdalnego wyzwalania migawki lub samowyzwalacza (przy stabilnym statywie też jest to zalecana metoda).  Często jako podstawkę pod aparat można wykorzystać różne płaskie powierzchnie, np w warunkach domowych będzie to stół lub parapet.
   Najczęściej wykonujemy jednak zdjęcia z ręki i właśnie jej drgania są głównym problemem. Przyjmuje się, że ostre zdjęcia można wykonać przy czasie nie dłuższym niż odwrotność ogniskowej wyrażonej w milimetrach. Np. przy obiektywie o ogniskowej 200mm jest to 1/200s. Chodzi tu zawsze o ekwiwalent ogniskowej dla filmu 35mm. Zasadę tę należy traktować niezbyt dosłownie, dużo zależy od indywidualnych predyspozycji i doświadczenia. 
   Z pomocą przychodzi także coraz częściej spotykana stabilizacja. Jej skuteczność podawana jest zwykle w EV. Np. skuteczność stabilizacji 2EV oznacza, że możemy zastosować czas czterokrotnie dłuższy, czyli 1/50s zamiast 1/200s. Producenci lubią deklarować wartości na poziomie 3-4EV, czasem jest to prawda, ale najsłabsze rozwiązania dają w rzeczywistości zysk poniżej 2EV.
   Co zrobić jeśli nie mamy  możliwości zastosowania statywu ani stabilizacji? Jest kilka prostych metod pozwalających wydłużyć czas o 1-2EV. Po pierwsze należy przyjąć stabilną postawę, jeśli tylko się da, to dobrze jest oprzeć na czymś aparat, przytulić się z nim np. do drzewa lub choćby oprzeć się o coś plecami. Łokcie należy trzymać przy ciele, a aparat lekko docisnąć do twarzy, opierając go na nosie i łuku brwiowym. Warto dodać trzeci punkt opierając kciuk na kości policzkowej. Przydatne jest uspokojenie, abo wręcz wstrzymanie oddechu. Osoby, którym nie przeszkadza patrzenie w wizjer lewym okiem mogą zastosować następującą, bardzo stabilną pozycję: z lewej ręki budujemy platformę na której opieramy aparat. W tym celu chwytamy lewą dłonią za prawe ramię lub za łokieć prawej ręki, utrzymując rękę w poziomie. 
   Jeśli aparat jest wyposażony w tryb seryjny wykonywania zdjęć, to możemy z niego skorzystać. Z trzech zdjęć jedno z pewnością będzie ostrzejsze od pozostałych. Migawkę zawsze staramy się wyzwolić miękkim, jednostajnym ruchem palca.