środa, 29 lutego 2012

Wielkość matrycy i ekwiwalent ogniskowej

   W czasach analogowych rynek amatorski był zdominowany przez film 35mm zwany małoobrazkowym. Był on stosowany w różnych aparatach, od najprostszych aparatów, po profesjonalne lustrzanki. Z nadejściem ery cyfrowej sytuacja uległa skomplikowaniu. Dawny mały obrazek urósł do rangi pełnej klatki i pozostał tylko w najdroższych lustrzankach. Tańsze modele aparatów wyposażane są w mniejsze matryce o bardzo zróżnicowanych wielkościach. 


Wzajemne proporcje wybranych matryc




Stosowanie matryc o tak zróżnicowanych wielkościach wprowadziło nieco zamieszania, utrudniło porównywanie obiektywów. Na rysunku poniżej widać zależność pola widzenia tego samego obiektywu od wielkości matrycy.




   Kiedyś wystarczyło podać tylko ogniskową i fotograf wiedział jakiego obrazu się spodziewać, czy jest to obiektyw standardowy, czyli widzący obszar podobny do tego, który widzi nasze oko, czy obiektyw szerokokątny, czyli widzący szerzej ("oddalający" obraz), czy też długoogniskowy, tzw. teleobiektyw, o węższym kącie widzenia ("przybliżający" obraz). Teraz sytuacja się zmieniła. Ten sam obiektyw może występować w każdej z tych trzech ról, zależnie od tego z jaką matrycą współpracuje. Np. ogniskowa 25mm jest standardowa dla systemu 4/3. Da większych matryc jest to ogniskowa szerokokątna, a dla mniejszych jest to długa ogniskowa.

  Żeby sytuację uporządkować i umożliwić proste porównywanie obiektywów wprowadzono pojęcie ekwiwalentu ogniskowej. Dwa obiektywy współpracujące z różnymi matrycami dadzą na nich taki sam kadr, jeśli ich kąty widzenia będą takie same:




   Ekwiwalent ogniskowej, to ogniskowa, która w aparacie formatu 35mm (pełnoklatkowym), da taki sam kąt widzenia jak obiektyw naszego aparatu. Jako rozmiar d z rysunku, przyjmuje się do obliczeń przekątną matrycy. Ułatwia to porównanie matryc o różnych proporcjach boków (zwykle 3:2 lub 4:3). Aby obliczyć ekwiwalent trzeba pomnożyć ogniskową naszego obiektywu przez stosunek przekątnych matryc formatu 35mm i naszej matrycy. W praktyce ten stosunek przekątnych podaje się jako współczynnik dla danej matrycy. Np. dla formatu APS-C wynosi on 1,5 lub 1,6, dla formatu 4/3 przyjmuje on wartość 2. W aparatach z niewymienną optyką zwykle obok rzeczywistych ogniskowych podaję się też wartości ekwiwalentu. W przypadku aparatów z wymienną optyką podaje się tylko rzeczywistą ogniskową i ekwiwalent trzeba obliczyć samemu.

   Pojęcie ekwiwalentu ogniskowej bardzo się przydaje w praktyce. Np. pisząc o ogniskowej standardowej nie trzeba podawać jej wartości dla każdej wielkości matrycy, wystarczy napisać, że jej ekwiwalent, to 50mm (często pomija się nawet słowo "ekwiwalent"). Teraz każdy może sobie obliczyć odpowiednią wartość da swojej matrycy. Posiadacze lustrzanek pełnoklatkowych oczywiście nie muszą niczego przeliczać, a np. użytkownicy systemu 4/3 dzielą tę wartość przez 2 i otrzymują 25mm.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz